Ojciec Wirgiliusz, Ojciec Wirgiliusz, <br />uczył dzieci swoje, uczył dzieci swoje, <br />a miał ich wszystkich, a miał ich wszystkich, <br />prawdziwe roje, prawdziwe roje, <br />takie malutkie, takie malutkie <br />i takie wielkie, i takie wielkie, <br />takie grubiutkie, takie grubiutkie <br />i takie cienkie. <br /> <br />Tralali i tralala, <br />śpiewasz ty śpiewam ja. <br />Gdy melodia z wiatrem gna, <br />tralali i tralala. <br /> <br />Tralali i tralala, <br />śpiewasz ty śpiewam ja. <br />Gdy melodia z wiatrem gna, <br />tralali i tralala. <br /> <br />Ojciec Wirgiliusz, ojciec Wirgiliusz, <br />kochał swoje dziatki, kochał swoje dziatki, <br />kupił im wszystkim, kupił im wszystkim, <br />bluzeczki w kwiatki, bluzeczki w kwiatki, <br />spodenki w kratkę, spodenki w kratkę, <br />w paseczki czapki, w paseczki czapki, <br />koszulki w kulki, koszulki w kulki, <br />i klapki w ciapki. <br /> <br />Tralali i tralala, <br />śpiewasz ty śpiewam ja. <br />Gdy melodia z wiatrem gna. <br />tralali i tralala <br /> <br />Tralali i tralala, <br />śpiewasz ty śpiewam ja. <br />Gdy melodia z wiatrem gna <br />tralali i tralala <br /> <br />To jest piosenka, to jest piosenka, <br />na niepogodę, na niepogodę, <br />na chmurny piątek, na chmurny piątek, <br />deszczową środę, deszczową środę, <br />dla wszystkich dzieci, dla wszystkich dzieci, <br />od Wirgiliusza, od Wirgiliusza, <br />bo ten Wirgiliusz, bo ten Wirgiliusz, <br />to złota dusza. <br /> <br />Tralali i tralala, <br />śpiewasz ty śpiewam ja. <br />Gdy melodia z wiatrem gna, <br />tralali i tralala.