Tekst: <br />Gdy był jeszcze ze mnie mały szkrab <br />A słońce szło już spaaać <br />(Ja chyba śnię) <br />Po zmierzchu nawet zwykły krzak <br />Maszkarą mógł się stać <br />(Nie śnisz) <br />Chowałam się pod kołdrę <br />Łykając słone łzy <br /> <br />Lecz babci mej głos <br />Odmieniał zły los <br />Gdy radziła mi <br />(Ale co? ) <br />Śmiej się, Pinkie <br />A duchy pójdą precz <br />Rób zabawne minki <br />Baw się z duchami, Pinkie <br />Bo ważne jest by humor mieć <br />Ha, ha, ha! <br /> <br />Od ucha do ucha <br />Śmiej się dziś z ducha <br />Chichocz niby chomik <br />Gdy głupi duch Cię goni <br />Nie bój się i chichocz <br />Aż schowa się złe licho <br /> <br />Niech ginie tępa twarz, nie ma co się złego ducha bać, niech idzie stąd i już nie wraca, bo straszyć Pinkie się nie opłaca i nie obawiam się i na przekór będę się głośno śmiać <br />Śmiać! Śmiać! Śmiać! Śmiać! Śmiać!