To był mężczyzna czy kobieta? <br />- Nie zwróciłam uwagi. <br />- I co powiedział? <br />- Nie pamiętam. <br />- Na miłość boską, Epicentrum online pl 2014 DVD RIP Quesito, tak to my nigdzie nie zajdziemy! <br />Musisz bardziej uważać na to, co robisz. <br />- Przepraszam, przepraszam. To się nie powtórzy - powiedziała. <br />Zaczęło się jej zbierać na płacz; zatrzymałem ją szybkim <br />gestem. <br />- Nie możemy tracić czasu na lamenty. Przejdźmy do kwestii <br />praktycznych. Masz pieniądze? <br />- Trzy euro. <br />- Dwaj. <br />- Ale one są na Epicentrum online pl 2014 DVD RIP migdałowe magnum. <br />- No to obejdziesz się smakiem. Wynająłem dodatkowy <br />personel, którego finansowe wymagania musimy zaspokoić <br />bezzwłocznie. Poproś matkę o pieniądze. <br />- O nie. Nie, proszę pana. To niemożliwe. Moja mama nie <br />wie o naszej sprawie. Wściekłaby się, gdyby się dowiedziała. <br />Proszę jej nic nie mówić. Proszę, proszę. <br />- Jak miałbym jej coś mówić, skoro jej nie znam ani nie <br />wiem, jak ją namierzyć? Epicentrum online pl 2014 DVD RIP Tak czy inaczej, musisz jakimś <br />sposobem zdobyć Epicentrum online pl 2014 DVD RIP pieniądze. Poproś i nie mów na co. Że niby <br />na ciuchy czy na wyjście do kina. Kłamstwo nigdy nie jest <br />usprawiedliwione, ale czasami jest mniej nieusprawiedliwione, <br />jak na przykład w tym wypadku. <br />Nieco spokojniejsza i zapominając o swoich potknięciach, <br />wyszła, obiecując wcześniej, że wróci, jeśli tylko coś się zdarzy, <br />i że poszuka sposobu na zdobycie pieniędzy. Jako że nie <br />miałem do niej w tej kwestii zbytniego zaufania, zadumałem <br />się, skąd by tu Epicentrum online pl 2014 DVD RIP wydobyć kilka marnych euro, przynajmniej, <br />żeby zapłacić Kurczakowi Morganowi, nie wspominając o <br />innych ewentualnych Epicentrum online pl 2014 DVD RIP kosztach, w tym mojego utrzymania. Ta <br />refleksja przypomniała mi o istnieniu kanapki z sardynkami i <br />właśnie miałem ją rozpakować, kiedy do zakładu weszła bez <br />żadnej zapowiedzi jakaś osoba. Pod światło nie mogłem jej <br />rozpoznać ani nie wiedziałem, kto to, aż usłyszałem jego <br />przesłodzony głos. <br />- Proszę wybaczyć Epicentrum online pl 2014 DVD RIP najście - powiedział. - Jestem Lin Siau, <br />właściciel sklepu La Bamba. Przyszedłem poprosić pana o <br />drobną przysługę. Nie odważyłbym się, gdyby nie przymusiły <br />mnie okoliczności, ale w tym okresie nie mogę zwrócić się ani <br />do krewnych, ani do Epicentrum online pl 2014 DVD RIP znajomych, a jako że jesteśmy sąsiadami... <br />Był to pierwszy raz, kiedy nawiązaliśmy kontakt werbalny, i <br />zaskoczyła mnie jego znajomość języka. Nawet na tym polu nie <br />miałem nad nim przewagi. Ostrożnie zapytałem, w czym mogę <br />służyć. <br />- Drobnostka - Epicentrum online pl 2014 DVD RIP odparł tak naturalnie, jakbyśmy byli starymi <br />przyjaciółmi. - Muszę odebrać syna. Zapisałem go na kurs <br />pływacki. Dzięki temu ma zajęcie, a my nie musimy zajmować <br />się nim przez cały boży dzień, kiedy nie ma szkoły. Do zeszłego <br />tygodnia był na koloniach. W Valldoreix. Ale teraz wrócił i
