27-letnia kobieta została publicznie pobita i podpalona po czym wrzucona do błotnistej rzeki po tym jak podpaliła Koran w zeszły czwartek.<br />Kobieta imieniem Farkhunda została zaatakowana przez tłum mężczyzn.<br />Słychać było jak tłum krzyczy Allah akbar, podczas gdy inni kopali ją, bili kijami i rzucami w kobiete kamieniami i cegłami.<br />Po wszystkim podpalono jej ciało i wyrzucono do błotnistej rzeki.<br />Rodzice kobiety powiedzieli, że kobieta była chora psychicznie i prawdopodobnie nie zdawała sobie sprawy z tego, że spaliła właśnie księgę Koranu.<br />Policja aresztowała zaledwie 4 mężczyzn biorących udział w tym zajściu.