Władze w Egipcie próbują odnaleźć odpowiedzialnych za film pornograficzny nagrany wśród słynnych piramid.<br />10-minutowe nagranie trafiło do sieci już około 9 miesięcy temu.<br />Widzimy w nim Rosjankę, która w różnych miejscach pokazuje swoje balony.<br />W pewnej chwili robi to w towarzystwie grupy turystów.<br />Narzeka też: „To jest do dupy. Na co tu patrzeć? Nawet nasz hotel jest lepszy od tego.”<br />I wtedy postanawia w ramach zabicia nudy possać ptasiora mężczyzny, który ją nagrywa.<br />Niektóre z ujęć zostały nagrane w miejscach niedostępnych dla turystów, więc domyślamy się, że ktoś musiał tam dostać w łapę.<br />Trwa śledztwo i władze w Egipcie bardzo chcą ukarać turystów, którzy zbeszcześcili w ten sposób ich święte ziemie.
