Właściciel mieszkania, który był wnukiem zmarłej kobiety zadzwonił to zarządcy budynku i poprosił by ten usunął manekina, którego ktoś wsadził do jego sypialni.<br />Ale manekinem były zwłoki babci mężczyzny, która zmarła ponad miesiąc wcześniej.<br />Pan Li mieszkał z 89-letnią babcią od 5 lat. Kobieta odeszła ze świata żywych w śnie.<br />Kiedy Li zobaczył ciało babki nie uwierzył, ze umarła i uznał, że ktoś podłożył do sypialni manekina.<br />Zadzwonił do swojej matki chrzestnej, która po przyjeździe na miejsce także stwierdziła, że to manekin. By tego dowieść odcięła mu jedną stopę!<br />Para skontaktowałą się z zarządcą budynku, który później wezwał policję.<br />Sprawa trafiła do sądu, który skierował pana Li na leczenie psychiatryczne.
