Przyjdź na moją imprezę urodzinową....albo płać ty kłamliwy 5-latku!<br />W grudniu 5-letni Alex Walsh został zaproszony na imprezę urodzinową kolegi. Jego rodzice zaakceptowali zaproszenie.<br />Jednak kilka dni później jego rodzice zorientowali się, że ich dziadkowie wyjeżdżają na wakacje i dzień urodzin kolegi to jedyna okazja by się z nimi pożegnać.<br />Dwa tygodnie później Alex wrócił ze szkoły i rodzice znaleźli w jego plecaku...rachunek na 16 funtów, opisany jako „opłata za nieobecność”.<br />Ojciec Alexa nieźle się wkurzył i poszedł wyjaśnić kobiecie, że nie dostanie ani pensa.<br />Na co matka oznajmiła, że zgłosi sprawę do sądu, bo ich dziecko musi się nauczyć różnicy między dobrem i złem.<br />Co sądzicie o zachowaniu tej kobiety? Ma rację? Czy 5-latek będzie musiał płacić?