Czy odmowa przyjęcia do pracy ze względu na posiadanie tatuażu to dyskryminacja?<br />Jesteś wydziarany? Jeśli tak, to nie jesteś sam. Miliony ludzi na całym świecie praktykują ten rodzaj sztuki.<br />Niektóre są eleganckie,<br />Niektóre seksowne,<br />Inne przykuwające wzrok, <br />jeszcze inne głupie<br />lub bardzo głupie.<br />Inne są obraźliwe<br />Niektóre noszone są przez idiotów...ta babeczka wytatuowała sobie napis „nudle z kurczakiem” na plecach z jakiejś przyczyny!<br />Ten koleś to Bill Roach i ma całkiem sporo tatuaży i jego potencjalni pracodawcy niestety nie są pod wrażeniem tej sztuki.<br />Bill twierdzi, że jest dyskryminowany ze względu na tatuaże na jego szyi.<br />Inna osoba w Anglii, nauczycielka Charlotte Tumity została poproszona przez pracodawcę o zamaskowanie swoich tatuaży bo nie pasują one do katolickiego obrazu szkoły.<br />Więc próbowała zakładać plastry...ale to wygląda głupio.<br />W końcu zaczęła ubierać obfite ubrania zasłaniające praktycznie wszystko. Ona także uważa, że dyskryminacja ze względu na tatuaż nie powinna mieć miejsca.<br />Ale jeśli nie jesteś profesjonalnym koszykarzem, albo nie należysz do plemienia Maori, powinieneś wyglądać reprezentacyjnie dla swojej firmy.<br />Nawet Sturbacks mówi OK dla dziar... o ile nie ma ich na twarzy lub szyi.<br />Chciałbyś być obsługiwany przez tego gościa?<br />Więc Bill, czas chyba zakryć rączki, wrzucić golf i udać się na kolejną rozmowę kwalifikacyjną.<br />Bo jeśli wybierzesz to.<br />Firma ma prawo zrobić to.
