Mężczyzna z Gainesville na Florydzie został aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie wypadku drogowego. Przed aresztowaniem mężczyzna został przejechany przez własny samochód...<br />Joseph Carl, lat 48 jechał samochodem we wtorek około 6:50 po południu.<br />Kiedy zbliżał się do skrzyżowania nie zauważył samochodu, który zatrzymał się na czerwonym świetle i uderzył w jego tył.<br />Carl wyszedł ze swojego auta i zaczął uderzać w szybę samochodu, przed nim oraz krzyczeć na kobietę w środku.<br />Kobieta przestraszyła się i odjechała. Carl nie zaciągnął hamulce ręcznego w jego samochodzie i ten zaczął powoli przesuwać się w jego kierunku.<br />Mężczyzna został przejechany przez jego własny samochód...Policja i sanitariusze przyjechali na miejsce zdarzenia, lecz Carl odmówił opatrzenia jego ran.<br />Powiedział policji, że był w barze i wypił 3 piwka, i że nigdy nie pije podczas jazdy. Jednak kiedy policjanci zajrzeli do środka znaleźli otwarte zimne piwo i wiele pustych puszek na siedzeniu pasażera. Jego historia powinna więc brzmieć: pije tylko kiedy prowadzę.<br />Carl by jeszcze bardziej się pogrążyć postanowił odmówić badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, więc musiał zostać zawieziony na badanie krwi, które wykazało przekroczenie limitu trzykrotnie.<br />Okazało się też, że nie ma ważnego prawa jazdy. Aha po tym jak przejechał się samochodem ma też złamaną rękę i nogę.