Gdy Amerykanin słyszy futbol ma na myśli nieco inny sport.<br />Podczas gdy normalni ludzie słysząc piłkarz myślą piłkarz, Amerykanie myślą wtedy chyba raczej piłkarzyki...jak się jednak okazuje mają oni jakieś pojęcie o tej grze i dali sobie radę kilka dni temu z Ghaną.<br />Jednak dla przeciętnego Amerykanina ten mecz był po prostu nudny, za mało przemocy, za mało punktów. Nie wspominając o przebiegu meczu gdzie generalnie przez 81 minut oglądaliśmy to. Jedna drużyna podająca piłkę drugiej i tak w kółko, i w kółko, i w kółko, dosłownie przez 81 minut... można by w tym czasie oglądnąć ostatni odcinek gry o tron włączyć z powrotem mecz i nic by się nie zmieniło.<br />Aż do 82 minuty kiedy Ghana wyrównała, a chwilę później John Brooks został uderzony piłką w głowę. <br />USA wygrało, Amerykanie się cieszą no ale teraz nadszedł czas by zmierzyć się z Portugalią i Niemcami...będzie problem?