Mężczyzna przejechał 3200km by przyznać się do zbrodni z przeszłości.<br />Mówi się, że spowiedź jest lekiem dla duszy...i tak też pomyślał Matthew Gibson, który zdecydował się ujawnić sekret skrywany przez 20 lat. <br />Mężczyzna wybrał się w podróż trwającą minimum 30 godzin, by przyznać się do zbrodni z 1997 roku.<br />Gibson zatrzymał się pod jednym z posterunków policji i wszedł do środka. <br />Od razu przeszedł do sedna sprawy i powiedział policjantowi, że jest zabójcą.<br />Gibson powiedział policji, ze w 1997 roku zabił Barbarę Brown podczas sprzeczki i podał wystarczająco dużo szczegółów zdarzenia, by ta mu uwierzyła.<br />Ciało Brown zostało znalezione w parku w 1997 roku i jako przyczynę śmierci podano uderzenie w głowę tępym narzędziem.<br />Spowiedź Gibsona przyczyniła się do zamknięcia tej nierozwiązanej od 17 lat sprawy.