każdy dzień budzi się <br />niepostrzeżenie cicho <br />w słońcu coraz bardziej widoczne <br />bruzdy naszego przemijania <br />a my wrastamy w nasze życie <br />wciąż uśmiechnięci, tacy sami <br /> <br />i choć jesień krępuje zegary <br />my nienagannie sentymentalni <br />oczami lata witamy zimę <br />podziwiając zamarznięte na szybie obrazy <br /> <br />świadomość naszego uczucia <br />gęsią skórką wciąż po plecach spływa <br /> <br />nie pytaj <br />przecież wiesz… z netu