zanim nastała cisza <br /> <br />patrząc w oczy <br />delikatnie <br />rozkołysałeś serce <br />roztańczyłeś marzenia <br /> <br />by w wirze uniesień <br />lekko niczym piórko <br />międzygwiezdne galaktyki <br />zawiesić na firmamencie <br /> <br />czy po to <br />by teraz było nam bliżej do siebie <br />czy po to <br />bym mogła czerpać z rogu obfitości <br />patrząc w bursztynową gwiazdę wierzyć <br />że jesteś <br /> <br />/wanda w./
