Podajnik do zwykłego pieca z dolnym i górnym paleniem. Wykonałem taki podajnik ponieważ standardowe piece z podajnikiem na eko groszek nie nadają się do takiego paliwa jakim są zrębki. Zbyt mała średnica powoduje zawieszanie się zrębek, a co za tym idzie jego wygaszanie. Zastosowanie ślimaka do rury 150mm w zupełności rozwiązuje problemy z zawieszaniem się zrębek złej jakości. Nastawka zamontowana w miejsce fabrycznych drzwiczek paleniskowych nie powoduje naruszenia konstrukcji i integralności pieca, a co za tym idzie utraty gwarancji. Nastawka umożliwia palenie również w piecu dużych kłód drzewa , węgla itp do rozmiaru oryginalnego otworu od drzwiczek wsadowych. W finalnej wersji zmieniłem pierwszy silnik 0.09kw na 0.55kw (ponieważ był zbyt słaby do tak długiego ciężkiego ślimaka) i zwiększyłem przełożenie z koła pasowego, wcześniej przełożenie było 1:1 dodatkowo przekładnia kątowa 1:30 do napędu ślimaka. Długość podajnika (spirali) to 2m, zasyp wystarcza na około dwa dni palenia. Oczywiście nie stanowi żadnego problemu wykorzystanie tego podajnika do podawania peletu, eko groszku, pszenicy i innych paliw o gradacji poniżej 60mm\r<br>\r<br>Koszt takiego podajnika?\r<br>----------------------------------------------\r<br>200,00zł - Silnik \r<br>100,00zł - 2x zwój do ślimaka 8mm\r<br>190,00zł - Wałek liniowy\r<br>130,00zł - Blacha 3mm 2000x1000\r<br>120,00zł - Blacha ocynk 0.5mm 2000x1000 (3 arkusze) \r<br>160,00zł - 16x pręt kwadratowy 8mm 2mb do zwiększenia średnicy ślimaka\r<br>240,00zł - Rura spalinowa 150mm x 1000mm 2mm grubouści\r<br>170,00zł - profile 20x20 i 20x40\r<br>90,00zł - kolanko nastawne 150mm 2mm grubości\r<br>60,00zł - sznur ognioody do drzwiczek\r<br>55,00zł - koło pasowe silnika + taper\r<br>25,00zł - pasek klinowy\r<br>25,00zł - elektrody\r<br>10,00zł - nity\r<br>40,00zł - tarcze do diaxa\r<br>------------------\r<br>1615,00zł \r<br>\r<br>Czy dużo ? no sporo zważywszy że tona węgla średniej jakości jakieś 700,00zł czyli 2.3 tony czyli 2-3mc ogrzewania budynku 220m2. Czy się opłaca moim zdaniem jak najbardziej kto ma dostęp do takiego opału, bo wydatek jednorazowy a wygoda bezcenna po 3 miesiącach węgla by już nie było bo poszedł by z kominem i znowu trzeba by było często schodzić do kotłowni.