LAWINA<br /><br />Muzyka: Edyta Golec / Łukasz Golec <br />Słowa: Michał Zabłocki<br /><br />W teledysku wykorzystano fragmenty filmu Jędrzeja Lipskiego i Piotra Mielecha pt. „Lawina”. <br />Piosenką „Lawina” oddajemy hołd wszystkim tym, którzy zginęli w walce o wolność ojczyzny, a w szczególności żołnierzom Narodowych Sił Zbrojnych ze zgrupowania kapitana WP Henryka Flame pseudonim „Bartek”. <br />W oddziale tym, łączniczką była nasza ciocia, najmłodsza siostra taty, Stanisława Golec pseudonim „Gusta”. Miała 18 lat, kiedy podstępnie wraz z towarzyszami broni, została zamordowana przez funkcjonariuszy UB i NKWD jesienią 1946 r.<br /> <br /> Premiera filmu „Lawina” w kinach już od 17 maja 2018 r. <br /><br />Zdjęcia: Jędrzej Lipski / Piotr Mielech<br />Postprodukcja: Fundacja Via Veritatis<br />Montaż i grafika: Łukasz Skórski<br />Stylizacja: Beata Bojda<br />Makeup, fryzury: Eleonora Wojtulewicz<br />Realizacja zdjęć do teledysku: Jędrzej Lipski i Piotr Mielech w studio StreamOnline®<br /><br />=====================================================<br /><br /><br /><br />=====================================================<br /><br />W nagraniu piosenki udział wzięli:<br /><br />Łukasz Golec - wokal, trąbka, trombita<br />Edyta Golec - wokal, skrzypce, altówka<br />Łukasz Pilch - gitary elektryczne, mandolina, programming<br />Jarosław Zawada - skrzypce<br />Paweł Golec - puzon<br />Joanna Majcherczyk – wiolonczela<br /><br />Materiał nagrano w Studio Golec Fabryka w listopadzie 2017 r.<br />Mix i mastering: Łukasz Pilch <br />Wydawca: Golec Fabryka 2018 r.<br /><br />=====================================================<br /><br /><br /><br /><br /><br /><br />...<br />...<br />...<br /><br />======================================================<br /><br />Lawina<br /><br />Cicho leżą<br />W ziemi u korzeni<br />Zakochani<br />Zabici i zdradzeni<br />Rozrzuceni<br />Pod pokrywą liści<br />Rozerwani<br />Wybuchem nienawiści<br /><br />Lawina zeszła nagle z gór<br />Młode dęby starła na wiór<br />Zaskoczyła gdy zapadły w sen<br />Potoczyła zboczem aż hen<br /><br />Lawina nocą spadła w dół<br />Połamała świerki przez pół<br />By na wiele oniemiałych lat<br />Nie pozostał po nich tu ślad<br /><br />Nasze serca<br />Biją z całej siły<br />Ale bez nich<br />Być może by nie biły<br />Kiedyś oni <br />W ręce wzięli szale<br />Których dzisiaj<br />Nie trzeba nosić wcale<br />Chociaż kochali się<br />Życiu w niewoli powiedzieli nie<br />Bez wolności<br />Miłość nic nie znaczy<br />Więc i z nimi<br />Nie mogło być inaczej<br /><br />Lawina zeszła nagle z gór<br />Młode dęby starła na wiór<br />Zaskoczyła gdy zapadły w sen<br />Potoczyła zboczem aż hen<br /><br />Lawina nocą spadła w dół<br />Połamała świerki przez pół<br />By na wiele oniemiałych lat<br />Nie pozostał po nich tu ślad
