Ona była jak kwietniowe niebo,<br />wschód słońca w jej oczach...<br />dziecię światła, lśniąca gwiazda,<br />ogień w jej sercu.<br />Była najjaśniejszym dniem, topniejącym śniegiem<br /><br />On był jak zmarznięte niebo październikowej nocy,<br />najciemniejsza chmura podczas burzy<br />spływała z Jego serca.<br />Najzimniejszy śnieg, najgłębszy deszcz<br />niszczył Jego wolę.<br /><br />Jak nienawiść i miłość rozdarty jest świat.<br />Od samego początku zgubna miłość była jak trucizna.<br />Jak światło i ciemność rozdarty jest świat<br />Od samego początku zgubna była ta miłość.....
