Bo pierwsza miłość...<br />- - - - - - - - - - - -<br />Bo pierwsza miłość jak skrzydłem motyla<br />Tak czule gładzi, już wiesz, że to ona,<br />Jedna maleńka taka zwiewna chwila<br />I cała rozpływasz się w jej ramionach…<br /><br />Gdy ust dotyka namiętnością nęci,<br />Lekkim wiatrem pieści rozwiane włosy,<br />Świat się zatrzymał …serce dalej pędzi,<br />By gwiazdy srebrnej niechcący nie spłoszyć.<br /><br />Daruje tyle niebiańskiej rozkoszy,<br />W objęciach jej czujesz , jak ciało znów drży,<br />Czaruje... na skrzydłach do nieba wznosi,<br />W spojrzeniu kryształem wzruszenie wciąż lśni,<br /><br />Bo pierwsza miłość jest w zorzy promieniach,<br />Ty myślisz, ze wszystko się dzieje we śnie,<br />Lecz ona zostaje skryta w marzeniach,<br />I serce w obłoki już zawsze twe rwie…<br /><br />/TAMISS/