Niebieska piosenka <br />Kto wstawi się na nami <br />u Pana co drogami <br />krętymi każe iść <br />Kto nas usprawiedliwi <br />gdy Pan się będzie dziwił <br />że to już właśnie my <br />Ja wstawię się za Tobą <br />i z podniesioną głową <br />dziękował będę, że <br />Pan dał mi właśnie Ciebie <br />w radości i w potrzebnie <br />na lepsze i na złe <br /><br />A Ty choć powiedz słowo, <br />że zawsze byłem z Tobą, <br />bo chciałem tak i już <br />I razem chleb jedliśmy <br />i równym krokiem szliśmy <br />wśród wichrów, pośród burz <br />Ty wciąż mnie ratowałaś, <br />za rękę mnie trzymałaś, <br />gdy z drogi chciałem zejść <br />A ja otuchy krople, <br />gdy oczy miałaś mokre, <br />nie raz musiałem nieść <br /><br />I tak będziemy stali <br />aż w tej niebieskiej sali <br />do tańca zaczną grać <br />Ja wtedy z pierwszym taktem <br />poproszę Cię i raptem <br /><br />Zaczniemy wirować, wolniutko walcować <br />I kręcąc się kręcić na palcach na pięcie <br />Troszeczkę bezmyślnie jak wiosną przebiśnieg. <br />Ty nieco szalona, coż - żona to żona <br />I w mojej Twa ręka, niebieska piosenka <br />Za serca nas chwyta niebieska muzyka