Jedną z największych w kraju upraw marihuany zlikwidowali policjanci Centralnego Biura Śledczego i funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Uprawa prowadzona była na skalę przemysłową. Do jej założenia wykorzystano nieużytkowane budynki po byłej jednostce wojskowej.<br /><br />Na początku ubiegłego tygodnia policjanci CBŚ wraz ze Strażą Graniczną weszli na teren powojskowego kompleksu. Podczas sprawnie przeprowadzonej akcji zatrzymano trzy osoby trudniące się przestępczym procederem na ogromną skalę. W halach zgromadzonych było kilka tysięcy sadzonek konopi indyjskich na różnych etapach wzrostu. Zorganizowanie plantacji było olbrzymim logistycznym przedsięwzięciem - oprócz całego szeregu stanowisk, systemów ogrzewania i oświetlenia, plantacja wykorzystywała swój własny, niezależny system zasilania.<br /><br />Zatrzymanym osobom przedstawione zostały zarzuty uprawy konopi wbrew przepisom ustawy oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Całej trójce grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
